Trymowanie i Pielęgnacja

02-09-2016  |   HODOWLA JACKRUSSELL BLOG

Trymowanie… Czym jest, po co trymować, jakie psy trymować i właściwie gdzie trymować? Jak dbać o psa? To temat, który postanowiłam poruszyć w zasadzie dla dobra szczeniaczków z naszej Hodowli. Ciężko przekazać wszystko na temat pielęgnacji psa w kilku słowach podczas rozmowy z przyszłymi właścicielami, a temat ten jest bardzo ważny.


Czym jest trymowanie? Trymowanie to po prostu zabieg polegający na usuwaniu martwego włosa – podszerstka. Bardzo ważne – jest to zabieg bezbolesny dla psa. Ktoś mógłby powiedzieć – „Po co to robić, przecież nam ludziom, martwe włosy wypadają same, tak samo więc wypadają i psom – stąd termin linienie”. Trochę tak, trochę nie. Rzeczywiście u psów z gładkim włosem nie ma takiego problemu, jak u tych z włosem szorstkim, ponieważ u tych drugich martwy włos sam nie wypada, a w większości zostaje na miejscu.

Jakie są skutki nie trymowania? Otóż, włos martwy tworzy barierę, przez którą nie mogą przebić się nowe zdrowe włosy, skóra przestaje oddychać, zaczynają się tworzyć podrażnienia, nowy włos może zacząć się wrastać a w ciężkich przypadkach pojawia się świąd. Dlatego właśnie psa szorstkiego należy trymować nie tylko dla jego wyglądu, ale przede wszystkim dla zdrowia. Jeśli jednak mowa o wyglądzie, to dzięki trymowaniu mamy kilka warstw włosa , a one same są  zdrowe i lśniące. Są sztywniejsze i lepiej wybarwione, dużo łatwiej utrzymać je w czystości. Ważne jest jednak, by znaleźć salon/studio, w którym groomer naprawdę psa trymuje, a nie goli lub po prostu ściąga włos bez pojęcia. Błędy w trymowaniu prowadzą do pogorszenia efektu wizualnego psa i do podrażnień skóry. Często zdarza się, że w cenie trymowanie groomer wykonuje strzyżenie maszynką, co dla niego jest wygodniejsze, szybsze i nie wymaga kosztownego zdobycia umiejętności czy wyposażenia się w odpowiednie narzędzia. Jakie skutki przynosi strzyżenie psa szorstkiego? Otóż, strzyże się włos martwy i włos zdrowy. Włos martwy nie jest usuwany – nadal blokuje odrost włosa zdrowego, nadal prowadzi to do podrażnień skóry. Włos całkowicie zmienia swoją strukturę i właściwości - staje się miękki, pokręcony, matowy, szybciej się brudzi.

Jak często trymować? Trzeba zacząć dość wcześnie – z naszej hodowli maluchy z włosem szorstkim wychodzą już wytrymowane. Później będziecie widzieć, że psiak zarósł i ma dużo więcej sierści, co będzie oznaczać, że czas najwyższy odwiedzić groomera. Zabieg ten trzeba powtarzać najlepiej co około 4-5 tygodni lub chociaż raz na 8 tygodni - bardzo ważne jest regularne trymowanie. Im pies jest częściej trymowany, tym więcej ma warstw włosa i lepiej wygląda. Koszt takiego zabiegu zależny jest oczywiście od każdego salonu, ale średnio wynosi około 120zł-150zł. W okolicach Zawiercia polecamy Studio psa i kota Pompon i wspaniałą Panią Ewę (na zdjęciu), która nie tylko zna się na rzeczy ale robi to z przyjemnością i indywidualnym podejściem do każdego czworonoga. Przy okazji tematu dodam, że gładziochom też możemy włos przeczesać, dzięki czemu jest go w domu znacznie mniej. Do tego nie trzeba już tak sporych umiejętności, więc można zrobić to samemu w domu przy użyciu furminatora rozm. s (trzeba jednak uważać, żeby nie przedobrzyć - lepiej czesać częściej i mniej). Szczerze polecam jego zakup. Bardzo fajnie sprawdzają się też szczotki dla koni.

Jeśli chodzi o pozostałą pielęgnację waszego pupila, pamiętajcie o regularnym obcinaniu pazurków. Zwłaszcza u szczeniaka nie mogą być zbyt długie. W naszej Hodowli, podczas odbioru szczeniaka, pokazuję jak to robić. Często sprawdzamy uszy, czy są czyste i czy brzydko z nich nie pachnie. W takim wypadku udajcie się do lekarza weterynarii, który przepisze odpowiednie krople do uszu. Polecam zakup płynu do czyszczenia uszu np. Otodine, który rozpuszcza brud i woskowinę a także pomaga w zapobieganiu wystąpienia stanu zapalnego. Pamiętać warto również o zębach, by kontrolować ich stan, zwłaszcza w okresie wymiany zębów na stałe u szczeniąt. Może się czasem zdarzyć, że jakiś mleczak nie wypadnie i obok zacznie rosnąć ząb stały. W żadnym wypadku nie próbujcie bawić się w dentystę i nie wyrywajcie mleczaka sami. Pozostawcie to również lekarzowi weterynarii. W późniejszym okresie należy sprawdzać zęby pod kątem osadzania się kamienia oraz dziąsła, czy nie są np. zaczerwienione. Polecam zakup pasty do zębów (polecam Biodens niewymagającą szczotkowania) i preparatu Plaquoff, który dodajemy do karmy, by kamień nie osadzał się na zębach. Jeśli na zębach jest zbyt dużo kamienia, prowadzi to do stanów zapalnych i oczywiście wywołuje ból. Dlatego w takim wypadku należy umówić się do lekarza weterynarii, który usunie kamień.

 

   Wstecz